Kartaginy nie wymieniÂłeÂś, ale czasy sie zgadzajÂą, wiĂŞc chyba teÂż moÂżna o niej podyskutowaĂŚ.^^
W grze jak zapewne sporo ludzi zauwaÂżyÂło Kartaginy ma bardzo silna piechotĂŞ MaurĂłw, Oddani i kawaleria teÂż nie najgorsi, a sÂłonie bojowe i numidianie to juÂż nieÂźle wymiatajÂą.
Tymczasem z tego co sÂłyszaÂłem i sam wiem Kartagina w rzeczywistoÂści nie miaÂła silnej armii. Jej potĂŞga opieraÂła siĂŞ na wspaniaÂłej flocie, gdyÂż Kartagina byÂła silna wÂłaÂśnie na morzu. Armia lÂądowa nie naleÂżaÂła do najlepszych, przeciwnie byÂła znacznie sÂłabsza od armii, np. PersĂłw, GrekĂłw.
Dlatego widzê tu znaczn¹ nieœcis³oœÌ w grze, gdzie si³a Kartaginy nie polega na liczebnoœci armii, czy czymœ podobnym ale na sile jej jednostek.

Prawda, Kartagina miaÂła silnÂą flote, lecz armia kartaginy byÂła teÂż bardzo silna. PamiĂŞtajmy, Âże kartagina bardzo dÂługo opieraÂła sie potĂŞdze rzymu, a nawet rozpoczĂŞÂła kampanie przeciw rzymowi (dzieki ktĂłrej zajĂŞÂła hiszpaniĂŞ), oraz pierwszy raz w historii atak przeszedÂł przez pas gĂłr (O ile siĂŞ nie myle przez alpy), a do takich wyczynĂłw potrzeba byÂło dobrej armii (warto dodaĂŚ, Âże kartaginczycy przeprowadzili przez gĂłry sÂłonie bojowe, jednak przezyÂły tylko 12). Rzymianie spodziewali sie ataku od strony morza. Zaskoczonym rzymianom z trudem byÂło siĂŞ bronic. Hannibal wykorzystaÂł efekt zaskoczenia.
Z jakiego powodu kartaginczycy zdecydowali sie na tak ryzykowny krok?? Przeciez Âłatwiejszy do wykonania jest atak od strony morza (wykorzystujÂąc flote). Kartagina zdecydowaÂła sie na ten krok, bo mia³¹ odpowiedniÂą armie (licznÂą,  w miare dobrze wyszkolonÂą), jesli by tak nie byÂło, wybraÂła by droge morskÂą, a sam powiedziaÂłeÂś, Âże miaÂła silna flote, a wiec skoro wybrana zostaÂła droga lÂądowa i to jeszcze tak trudna, to widac, Âże armia speÂłniaÂła odpowiednie wymagania (nikt by nie szedÂł na pewnÂą Âśmierc). Potem byÂło wiele walk (wojny punickie itp.) szczegĂłlnie pomiĂŞdzy rzymem, a kartagina. Nie mozna porĂłwnywac armia perskiej i greckiej z kartaginskÂą, bo nie walczyÂły miedzy soba.

Rzym w g³ównej mierze wygra³ póŸniejsze wojny z kartagina (i zaja³ sama kartagine) dzieki dobrym dowódcom (Scypion).

Armia kartaginska nie byÂła najlepsza, ale sam fakt, Âże mogÂła sie rĂłwnac z armiÂą rzymska ( za czasĂłw republiki) jest dostateczny. Nie moÂżna powiedziec, Âże kartagina posiadaÂła sÂłaba armie.






------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


   Kartaginczycy ustanowili kontrole nad wielkim obszarem Âświata ÂśrĂłdziemnego, ³¹cznie z sycyliÂą.
Pierwsza wojna Rzymu z KartaginÂą trwaÂła 23 latta i zaczĂŞÂła siĂŞ w 264 r.p.n.e, kiedy zajeli MessanĂŞ (dzisiejszÂą Mesyne). ByÂło to miasto poÂłoÂżone blosko italii i rzymianie wysÂłali tam dwa legiony. Odniesli zwyciestwa, pod Myle i u przylÂądka Eknomos. JednakÂże gdy walki przeniosÂły sie do Afryki, Kartaginczycy w bitwie pod Tunes rozgromili armiĂŞ rzymskÂą.

DoszÂły takÂże straty na morzu. Rzymianie, niedoÂświadczeni w wojnie na morzu, musieli zbudowac dwie floty, by wreszcie zwyciĂŞÂżyĂŚ KartaginczykĂłw u wybrzezy wysp Egackich i zmusiĂŚ ich do zapÂłacenia ogromnego trybutu w srebrze.

Po pierwszej wojnie punickiej wódz kartagiùski wys³a³ armie do Hiszpanii. G³ównodowodz¹cym zosta³ Hannibal...

Rzymianie wysÂłali przeciw Hannibalowi dwie armie, jedna do Afryki, drugÂą do Massilii (dzisiejszej marsylii).
Rzymianie nie przewidzieli posuniêcia hannibala, ten bowiem jeszcze przed ich przybyciem opuœci³ po³udniow¹ Galiê i postanowi³ przejœÌ przez Alpy. Wyruszy³ z 40 000 ludzi i 36 s³oni bojowych, lecz droga przez góry by³a tak trudna, ¿e dotar³o tylko 26 000 ¿o³nierzy i 12 s³oni. MImo ogromnych strat hannibal wygra³ kilka wa¿nych bitew.

To imonujÂący wyczyn....

                                                                                            Z powaÂżaniem, Marcus Aurelius.

Ostatnio edytowany przez Marcus Aurelius (10-02-2008 13:07:05)

Nie mozna porĂłwnywaĂŚ armia perskiej i greckiej z kartaginskÂą, bo nie walczyÂły miedzy sobÂą.

No racja, ale moÂżna spekulowaĂŚ. Tak samo jak np. ja nigdy nie graÂłem w szachy z Kasparowem ale moÂżna zgadywaĂŚ, Âże to on by wygraÂł.
O sÂłaboÂści w armii KartagiĂąskiej. Jak mĂłwione byÂło powyÂżej w ich armii byÂło wiele najemnikĂłw, sÂłaba byÂła siÂła "rodowitych" wojsk Kartaginy. MoÂżna dodaĂŚ, Âże najemnicy mogÂą stwarzaĂŚ teÂż wiele dodatkowych problemĂłw.

SprzyjaÂło to konfliktom wewnÂątrz wojska, ale geniusz taktyczny Hannibala pozwalaÂł masakrowac Rzymian.

Hannibal odniós³ wiele zwyciêstw przez wiele lat pustoszy³ Italiê, ale mia³ problemy z armi¹, nie móg³ zdobyÌ Rzymu. Hannibal zaatakowa³ Rzym drog¹ przez Hiszpaniê poniewa¿ dziêki temu przeniós³ dzia³ania wojenne na teren wroga i uderzy³ na Rzym z po³nocy czyli tam gdzie nikt sie jego nie spodziewa³. By³ to bardzo dobry manewr i jak wspomnieliœcie po drodze przy³¹czali sie do niego Galowie inne ludy. Jednak pokonuj¹c pireneje straci³ wiele wojsk, pad³o du¿o s³oni bojowych co znacznie os³abi³o jego si³y. Dziêki niez³ym umiejêtnoœciom dowódczym i efekcie zaskoczenia wygra³ kilka bitew ale nie zdoby³ Rzymu, czyli nie odniós³ ostatecznego zwyciêstwa. Vincere scis, Hannibal, victoria uti nescis Umiesz zwyciê¿aÌ Hannibalu, nie umiesz ze zwyciêstwa korzystaÌ. Kartagina nie zyska³a du¿o na kampanii Hannibala przeciwko Rzymowi, na dodatek wykonali podobny manewr jak on i zaatakowali Kartagine, znowu przenosz¹c wojnê na jej tereny i ostatecznie j¹ pokonuj¹c (Scypion Afrykaùski).

Wszystko ¿eœcie ³adnie opisali, ale chcia³bym poruszyÌ nieco inna kwestiê. Dlaczego hannibal nie zaatakowa³ Miasta? Moim zdaniem postapi³ najlepiej jak by³o mozna czyli siedza³, tam gdzie siedzia³. Po prostu wiedzia³, ¿e z tak ma³¹ armi¹ nie ma co liczyc na opanowanie Rzymu. A wina takiego stanu rzeczy le¿y moim zdaniem po stronie:
1. Hazdrubala-brata Hannibala, ktĂłry siedziaÂł w Hiszpanii i nie kwapiÂł siĂŞ z przyjÂściem z pomoca dla brata. A z samej Hiszpanii mĂłgÂłby 'skoÂłowaĂŚ' spory kontyngent wojska i wciÂągu kilku miesiĂŞcy przerzucic go do Italii, czy to przez Alpy, czy teÂż(IMO Âłatwiej) drogÂą morskÂą w kilku rzutach.
2. PolitykĂłw KartagiĂąskich. Oni rĂłwnieÂż nie byli chĂŞtni do wysylania wojska(jak zwykle chodzi o pieniÂądze no i moÂże o opozycje przeciwko Hannibalowi), ale teÂż nie sÂłyszaÂłem, Âżeby prĂłbowali nakÂłoniĂŚ italskich Socii(sojusznikĂłw) Rzymu do buntu przeciwko Republice.

Poza tym, jak wiadomo Rzym mog³ w tym czasie wysy³aÌ w nieskoùczonoœÌ praktycznie, coraz to nowe armie konsularne(rezerwa to 700.000 ludzi wg Polibiusza), wiêc walka z Rzymem to w praktyce walka bez koùca, no chyba, ¿eby pozbawic Rzym sojuszników i stan¹Ì u bram miasta nie dajac czasu na wyszkolenie nowych legionów. Co IMO jest zadaniem trudnym, lecz nie niemozliwym

SÂłyszaÂłem teÂż takÂą wersje (od nauczyciela z gimnazjum ale moÂże coÂś Âźle zapamiĂŞtaÂłem), Âże Rzymianie wtedy juÂż przejĂŞli kontrole nad morzami i blokowali porty KartagiĂąskie, przez co nie mogÂła ona przerzuciĂŚ posiÂłkĂłw drogÂą morskÂą.

rezerwa to 700.000 ludzi wg Polibiusza

Nie wiem czy jakakolwiek armia z tamtych czasĂłw liczyÂła choĂŚ 100tys. ÂżoÂłnierzy. Armie takiej wielkoÂści pojawiÂły sie duÂżo, duÂżo po Âśredniowieczu (najwiĂŞkszÂą bitwÂą w Âśredniowieczu, byÂła bodajÂże bitwa pod Grunwaldem, a tam po obu stronach braÂło  udziaÂł po kilkanaÂście tyÂś. rycerzy), wiĂŞc to jest kompletna bzdura...

Szczerze mówi¹c nigdy nie uwa¿a³em Hannibala za wielkiego dowódcê. Ok, by³ niez³y uda³o mu przejœÌ z armi¹ znaczny szmat drogi, ale do tego nie s¹ potrzebne umiejêtnoœci bojowe, dowodzenia w bitwie. Wygra³ kilka bitew ale w znacznym stopniu by³o to spowodowane tym, ¿e nikt siê tam nie spodziewa³ Hannibala, wiêc efekt zaskoczenia zrobi³ swoje. Ale czy to by³ celowy manewr, czy po prostu szczêœliwy skutek tej kampanii?

Primo - ELANAR, czemu wszyscy sie w tym mylÂą, noo?
No tak, chyba przesadzi³em z tymi 100tysi¹cami, nie zastanowi³em sie nad tym co paln¹³em. Ale 650 000 no to wiesz, jednak... jak pisa³eœ wiêkszoœÌ z nich by³a cywilami, w przypadku wojny wiêkszoœÌ tych cywilów zapewne nie wziê³aby w ogóle udzia³u w walkach.

Czy Rzym byÂł republikom demokratyczna?