Gość
hehe ja zanim tutaj trafiłem pykałem na masę botów egiptem xd zawsze było piękne gdy ta masa wojsk ścierała się z botem i przebijała ich szeregi
egipt ma właśnie to że ruszasz plagą egipską na innych i przebijasz się choćby resztkami wojsk przez walczących prosto w łuki
Ok pominąłem jeden post rafa, muszę Wam to wytłumaczyć:
W grze 3v3 na oazie, środkowy tzw, helper u nich, degraduje pikinierów (czyt ma 2 oddziały niewolników[aha musi być Egipt w środku, jeżeli jest rzym, no to Egipt degrad robi ale tylko jeden], i nie ważne po której stronie) powracając do tego że Egipt jest po środku, robi degrad 2 pików, następnie lezie łucznikami do gracza nr 2 po boku, ( w tym czasie każdy swoja piechota buduje jak najwięcej wiosek,) Egipt w swojej 2 zbudowanej wiosce, robi 2 pikinierów, w początkowej wiosce także (czyt razem 4 pikinierów), następnie gracz nr 3, na drugim froncie, próbuje zmylić przeciwnika, lub go zatrzymać, np złudami, robi masę złudzeń i lezie do tych 2, w czasie gdy niczego nie podejrzewający wróg zbiera wojsko na złudzenia, oni we 3 rozwalają 2 ziomków, a następnie lezą po tego ostatniego (często sam przyłazi :>) tylko ten złudzeniowec trzyma się na tyłach wojska sojuszników, ponieważ wkracza tylko w czasie gdy jego tim przegrywa, lub walka jest wyrównana, nie może wcześniej, bo przeciwnik zmylony złudami nie da się i po prostu tam zawita.
Jasne to jest?
Offline
Plebejusz
to trza cykać rzymem i obczajać wodzem czy sa zludy czy nie
Offline
No niestety nie da sie tego dokladnie obczaic czy sa zludy czy nie, rownie dobrze moze zostawic ze 2 soldy na strazy zludow, i nimi bedzie atakowal dowodce/zwiada...
Offline
Plebejusz
Ostatnio gram Grecją. Taktyka prosta, robi się hopow, lukow (do podpalania tylko bo są do d. , pozniej staram się o peltastow) , trakow uzywam do wymiatania wrogich lukow z lasu, aly gdy w lesie są np. legi, wary to traki dead... Gdy jest honor, to hopom obstawe daje w postaci spartan.
Offline
Widać Scorpio że na grze kompletnie sie nie znasz, graniem samymi hopami i to na CPU jest po prostu porażką o_O tam używa sie jedynie traków + łuki i nie pisz głupot że greckie luki są cienkie, bo swoje kosztują i tyle samo dają. W ogóle przywitałbym Cie na hamachi i pokazał jak sie gra =].
Offline
na malych mapach to hopy sa w grecji niezastąpione xd
pamietam jak zagonilem kogos na wz\gorze do lasu ;0
zacząl mi wycinac lukami hopki co bylo jego dużym błedem bo mi sie zwalnialo miejsce i robilem sparty i w koncu go wykonczylem po malej zabawie xd
Offline
Plebejusz
barbarzyncy -
na poczatku 2 łuki, 2 wojownikow, 2 piki
srodkowa faza - to zazwyczaj wtedy kiedy sie bronimy przed atakami przeciwnika wiec a podam uniwersalna rekrutacje
pika,pika łowcy,luki, wojownicy,wojownicy,luki,łowcy(jak nie mamy juz połowy wojowników to kupmy jedna szlachte) . czemu tak ? wedlug mnie zazwyczaj jest tak ze do glownego miasta sa dwa wejscia jedno glowne i jedno boczne - lasy czy woda
lowcow dajemy w boczne wejscie ( atak z zaskoczenia rozwali tam 40 % jednostek, reszte dobija wojownicy badz piki ( zalezy od terenu czy bedzie woda czy lasy ) a glowne wejscie to tak - piki w gotowosci do rozstawienia formacji obronnej, wojownicy by rzucac bolą, katapulta tam jedna moze byc by rozwalic lucznikow badz inne machiny obleznicze, a szlachta to po to by szybko rozwalic niedobitkow
koncowa faza - inwazja na innych
jak gramy 1v1 to ... super bo mozemy sie na tym jednym skupic
wiec tak atakujemy glowne wejscie, a przy bocznych dajemy piki by kawaleria przeciwnika nie wyskoczyla nam jak z jajka niespodzianki
pierwsza idzie konnica germanska ( 2-3 oddzialy ) daje szarze i wraca sie, by zaatakowac z drugiego wejscia, wojownicy, i jesli tam starczy to moze tam jeszcze bersekerow 2 oddzialy. powinni rozgromic tam pierwsza linie, a konnica germanska rozgromie lucznikow. jedyne co zostalo to rozwalic garnizon
cala gra trwala jakies 50 min.
to chyba byla moja pierwsza strategia. niezbyt dopracowana ale na pierwszy ogien dobra przynajmniej ja rozwalilem nia kolegow z osiedla 4 razy z rzedu ;P dziwne bo jeden z nich gra lepiej o wiele ode mnie
Edit by El. "cala gra trwala jakies 50 min". Aha. Pozdrawiam.
Offline
egipt najpierw zludy na łuki rekrutacja:straż łuki2 żołnierze łuki2 straż i konnice partyjską itd.
Offline
Plebejusz
Niezły ten poradnik ale ja wole po swojemu
Offline
eee wjeścia ? 3? nie kumam troche oO
po za tym jak sie gra 1v1 barba na malej mapie to praktycznie nie ma szans sie obronic przed raszem z powodu niezwykle słabych pik^^
Offline
na małe mapy najlepszy jest rzym, barba ma słabe piki i bug z łukami i dlatego jej nie lubie...
Offline
Plebejusz
ja rekrutuje tak:
meda, zwiadowca z sokółem,legi,piki,2łuki,legi to tak narazie po noobsku
Zdecydowanie :S
Offline
Legionista
Mam taktyke na panu góry na dole ale tylko na dole.
Kolo na samym dole robi degrad idzie budować jeśli wróg nie zdegradował oddziałów to idziesz w las i zbierasz wojo najlepiej barby piki obok sojusznickich pików.jeśli cie atakują rzuć bole na ostatnie oddziały wroga bo wtedy nie będzie się mógł ruszyć.Wbiegnij całym wojem jak zdążysz to zrób pozycyjną.Jeśli przegrasz wycofaj z lasu łuki ucieknij do sojusznika po lewej stronie i pomóż mu ale wątpie żebyś przegrał mi sie to zawsze sprawdza no chyba że bys grał przeciw Rych,Daim,$nake,Marco.
REKRUTACJA:OSADA Nr1:2 druidy, piki ,5wojo czy tam ile chcesz ja zrobiłem 5 jak masz pkt chwały to rób łuki konne lub germańską albo szlachte.
OSADA Nr2:zwaidowca z sokołem,piki,łuki[do lasu],a reszta wojo i elite.
Offline
Plebejusz
Ja nie kładę nacisku na zwiad oraz na medyków... Niestety nie mam moda więc gram tylko 3 rasami.
Rzymem robię wioskę wysyłam początkowy zwiad i rekrutuję naprzemiennie legioniści i strzelcy ewentualnie zależnie od mapy jeden oddział włóczników do obrony terenu ( w sensie formacja pozycyjna i przy wejściu na wzgórze ). Później jak mam punkty chwały to robię strzelców konnych i ekwitów w proporcji 2 strzelcy konni i 1 ekwici bo strzelcy szybko uciekną chyba że ich goni wroga kawaleria to dlatego ekwici.
Barbarzyńcami rekrutuję na początku tak samo ( naprzemiennie ) a jak mam P. chwały to robię konnicę germańską. Jest bardzo podatna na strzały ale może atakować w lesie dlatego są dobre do zaskoczenia i wybicia strzelców z lasu.
Egiptem rekrutuję też na początku naprzemiennie, ewentualne w proporcji 2 żołnierze 1 strzelcy a później walka konnicą partyjską i kawalerią. Jest to świetny układ ponieważ konnica jest bardzo słaba w obronie ale dobra do taktyki atak-ucieczka bo może uciekać i strzelać przez jakiś czas a razem z kawalerią mogą pobić sporą armię, jeśli jest na przykład: 3 oddziały konnicy i 2-3 oddziały kawalerii. Później buduję jeszcze trochę rydwanów wojennych.
Offline